Pierwsza wizyta na basenie wzbudza w nas wiele obaw. Boimy się żeby dziecko się nie przeziębiło, żeby się nie wystraszyło, żeby nie płakało, żeby nagle nie zgłodniało, żeby nie zrobiło kupki w trakcie pływania…. i pewnie każdy z nas ma swój zestaw obaw. Spokojnie, to normalne! To kiedy pierwszy raz wybrać się na basen jest sporą zagwozdką dla młodych rodziców. Chciałabyś wybrać idealny moment, żeby wszystko poszło jak po maśle.
Pierwsza wizyta na basenie – kiedy?
Rozczaruję Cię, idealny czas nie istnieje, każde dziecko jest inne, ale za to chyba każde dziecko potrafi być nieprzewidywalne w najbardziej nieodpowiednich momentach 😉 Jeśli chcielibyśmy żeby wszystko poszło idealnie to musielibyśmy czekać aż dziecko będzie nastolatkiem, ale wtedy to małe szanse, że będzie chciało z nami pokazywać się na basenie 😛 Lepiej więc do wyjścia na basen z niemowlęciem jak najlepiej się przygotować, a na niektóre niedociągnięcia po prostu przymknąć oko 🙂
Ja też się obawiałam i to bardzo, ale chciałam, aby pierwsza wizyta na basenie była możliwie szybko. Z synem na basen poszliśmy jak miał 5 miesięcy, z córką dopiero gdy miała 7 miesięcy, tym razem trudniej było zorganizować takie wyjście. Było to większe wyzwanie logistyczne dla nas – ogarnąć dwójkę małych dzieci na basenie wcale nie jest łatwo, a do tego syn poszedł do przedszkola i ciągle miał jakieś katarki i kaszelki, które przesuwały nasze wspólne wyjście.
Najbezpieczniej jeśli pierwsza wizyta na basenie odbędzie się między 4, a 6 miesiącem życia. Niemowlę trzyma już sztywniej główkę, ale nadal nie boi się wody, bo pamięta ją z brzuszka mamy! Wie nawet jak się zachować podczas nurkowania. Kiedy byliśmy z pięciomiesięcznym synkiem na basenie, to on od razu “wiedział o co chodzi” z tą całą wodą i był zachwycony!
Obok nas byli rodzice z dziewięciomiesięczną córeczką, która niestety płakała po wejściu do wody. Po prostu się wystraszyła, potrzebowała więcej czasu by oswoić się z nowym miejscem i nową sytuacją. Jej rodzice byli nieco zdezorientowani, chyba nie byli przygotowani na taką reakcję. Na szczęście zrobili wtedy fajną rzecz, wyszli z dzieckiem z basenu, przytulili córeczkę i poszli z nią do brodzika. To pozwoliło na spokojne oswojenie się z nowym miejscem!
Jeśli Twoje dziecko ma więcej niż 6 miesięcy albo mniej niż 4 miesiące to pierwsza wizyta na basenie nie musi być skazana na klęskę. Nasza córka miała siedem miesięcy i była zachwycona wodą. Nie przeszkadzała jej pluskająca do oczu woda ani mnóstwo obcych osób dookoła. Każde dziecko jest inne, trzeba się do niego dostosować i pamiętać o kilku ważnych rzeczach, które ułatwią dziecku adaptację.
Niemowlę na basenie? Super, ale najważniejsza rzecz o jakiej trzeba pamiętać: dziecko nie może być chore lub w trakcie rekonwalescencji! Bezwzględnie zdrowe. Dotyczy to też wymiotów, czy biegunek. Jeśli nie jesteś pewna, czy dziecko nie rozkłada właśnie jakaś choroba – lepiej odpuście i zostańcie w domu. Zawsze możesz też wybrać się z dzieckiem do pediatry, by upewnić się, czy nie ma żadnych przeciwwskazań.
Kolejna ważna rzecz: mimo, że niemowlęta są takie “grubiutkie” i mają swoje najsłodsze na świecie fałdki to jednak mają mniej tkanki tłuszczowej niż większe dzieci. Przez to szybciej się wychładzają. Dlatego warto wybrać basen na którym jest cieplejsza woda. Jeśli mimo to w trakcie zabaw w wodzie zobaczysz, że dziecku jest zimno, bo drży, czy ma sine usta to wyjmij go z wody i otul ręcznikiem.
Kiedy będziesz wybierać basen to koniecznie zwróć uwagę na taki który jest dostosowany dla dzieci: ma ciepłą wodę, brodzik i koniecznie musi mieć pokój dla matki z dzieckiem. Uwierz mi to mega ważne! Fajnie jeśli jest też szatnia koedukacyjna. To bardzo ułatwia sprawę. Jedno z rodziców ogarnia Maluszka, a drugie siebie i potem zmiana: kto się przebrał przejmuje dziecko i może go nakarmić, a drugi spokojnie się szykuje. Na basenie na którym my byliśmy niestety takiej szatni nie było, ale był przy basenie pokój dla rodziców z dzieckiem: z prysznicem, toaletą i przewijakiem. To też dobre rozwiązanie.
Kolejna kwestia to czy wybrać wodę ozonowaną, czy chlorowaną? Cóż, woda ozonowana jest delikatniejsza dla dziecka i zmniejsza ryzyko podrażnień. Jednak trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że będzie w niej więcej zanieczyszczeń i zarazków. My zawsze chodziliśmy na basen z wodą chlorowaną i nic się dzieciom nie przydarzyło, chociaż synek ma wrażliwą skórę. Ważne by po basenie dobrze dziecko umyć i spłukać chlorowaną wodę.
- Pamiętaj by zaopatrzyć się w pieluszki do pływania. Weź ze sobą kilka sztuk na wypadek gdyby trzeba było zmienić pampersa.
- Nakarm dziecko na około godzinkę przed wejściem do basenu.
- Kiedy wchodzicie do wody przytul dziecko, by czuło się bezpiecznie. Nie zanurzaj od razu całego dziecka, powoli i stopniowo oswajaj je z wodą. Jeśli dziecko płacze nie zmuszaj go do zabaw w wodzie, daj mu czas na zaznajomienie się z nową sytuacją.
- Kiedy będziesz wychodzić z wody od razu owiń dziecko ręcznikiem.
- Dokładnie umyj dziecko (zabierz z domu kosmetyki dziecka!) z chlorowanej wody i najlepiej posmaruj kremem, zminimalizujesz ryzyko podrażnień.
- Nie wychodź od razu na dwór, spokojnie się wysuszcie, nakarm dziecko i dopiero wracajcie.
- Jeszcze przed wyjściem z domu dobrze spakuj torbę, tak byś miała wszystko pod ręką i żebyś nie musiała niczego gorączkowo szukać.
Pamiętaj pierwsza wizyta na basenie jest bardzo ważna, dzięki niej dziecko może pokochać wodę i szybciej nauczy się pływać. Dodatkowo dziecko nabiera siły i rozwija swoją sprawność. To także świetny relaks dla zmęczonych rodziców połączony z delikatnym ruchem . Dodatkowym plusem jest to, że dzieci po basenie są baaaaardzo zmęczone . Dzięki temu będą dobrze i długo spać :).
A Wy kiedy zabraliście swoje dziecko na pierwszą wizytę na basenie? A może właśnie ją planujecie?
Kliknij TUTAJ by przeczytać post o trikach dzięki którym Twoje dziecko zacznie bawić się samo.
Jeśli spodobał Ci się ten post i uważasz, że może przydać się innym rodzicom to będzie mi bardzo miło jeśli:
- polubisz go lub udostępnisz na moim Facebooku,
- zostawisz komentarz
- polubisz mój fanpage na Facebooku lub Instagramie, by być na bieżąco z najnowszym wpisami
- zostawisz na Youtubie kciuk w górę i klikniesz subskrypcję
Dziękuję!