Angielski dla dzieci online w Novakid - czy warto? PLUS KOD RABATOWY DLA CIEBIE!

Angielski dla dzieci online – czy warto zapisać dziecko do szkoły angielskiego online? Jak w praktyce wygląda zdalna nauka języka obcego? Czy jest skuteczna i dlaczego w ogóle się na taką zdecydowaliśmy skoro wcześniej Miłosz chodził na lekcje stacjonarnie? O wszystkim Ci dziś opowiem, a dla wytrwałych na końcu czeka KOD RABATOWY na takie lekcje!

Dlaczego zdecydowaliśmy się na angielski dla dzieci online?

Miłosza zapisaliśmy dość szybko na dodatkowe lekcje języka angielskiego, bo miał wtedy dokładnie 3,5 roku (rocznikowo 4 lata). Objechaliśmy Dni Otwarte we wszystkich szkołach w naszym mieście 😀 braliśmy udział w lekach próbnych i ostatecznie zdecydowaliśmy się na jedną z nich, która wydawała nam się najlepsza i najbardziej też spodobała się Miłoszowi. Chodził on do niej przez 3 lata więc uważam, że naprawdę sporo! Początkowo byliśmy naprawdę zadowoleni, dzieci miały malutką grupę, dobrze przyswajały wiedzę....

Szybko jednak okazało się, że ta mała grupa zaczęła się rozrastać i z czasem liczyła aż 8 osób i uwierzcie mi to naprawdę sporo jak na dzieci w wieku przedszkolnym, które roznosi energia 🙂 W trakcie ostatniego roku nauki w tej szkole zauważyliśmy, że sporo osób odeszło, ale bardzo dużo dzieci też doszło całkiem nowych. I tutaj zapaliła się nam czerwona lampka!

Bo jak to możliwe, że nasze dziecko, które chodzi na angielski trzeci rok dostaje do grupy osoby, które wcześniej nie chodziły do żadnej szkoły językowej? Gdzie tu miejsce na rozwój?

I faktycznie było tak, że przestaliśmy widzieć jakiekolwiek efekty, a nawet mieliśmy wrażenie, że Miłosz umie mniej, niż po pierwszym roku... To nie było wcale dla nas łatwe, bo inwestowaliśmy w ten angielski przez trzy lata, a dostaliśmy taki strzał jakby większość tego czasu była stracona i równie dobrze mógłby zacząć z tymi dzieci w ostatnim roku i wyszłoby na to samo. Czuliśmy się z mężem naprawdę rozczarowani i przygnębieni tym faktem...

I tak naprawdę to był dla nas najważniejszy argument by wybrać szkołę językową, która będzie miała indywidualne podejście i będzie skupiona na Miłoszu i będzie dostosowywać się do jego tempa nauki.

Ale to nie wszystko jest jeszcze jedna rzecz, która baaardzo nam ciążyła przez ten czas nauki w szkole stacjonarnej, a dokładniej dojazdy i nasze bierne czekanie aż Miłosz skończy lekcje. Tak naprawdę był to dla nas czas stracony, a biorąc pod uwagę korki w godzinach popołudniowych to naprawdę tego czasu schodziło nam sporo i była to dla nas spora frustracja! Mało tego Miłosz też coraz częściej narzekał, że mu się nie chce jechać, że szkoda mu przerywać zabawę... cóż prawda jest taka, ze gdy wracał z angielskiego to jadł kolację i szedł szykować się do spania więc faktycznie trochę mu się nie dziwię.

W tym roku na angielski chcieliśmy zapisać również Kingę więc już w ogóle nie wyobrażaliśmy sobie siedzenia z jednym i drugim dzieckiem tak długo, a że nie dało się zrobić im lekcji jednocześnie, a jedynie jeden po drugim to oznaczało, że najpierw Miłosz miałby lekcje, a Kinga czekałaby na swoją nudząc się, a potem odwrotnie... Brrr... przeczuwam moje szybkie załamanie nerwowe 😀

Angielski dla dzieci online

W tym roku zdecydowaliśmy się na angielski dla dzieci online, przejrzałam dostępne możliwości i szkoły, koleżanka poleciła mi Novakid i przyznaję, że mi również najbardziej spodobała się ta szkoła! I tak właśnie postawiliśmy właśnie na tę szkołę angielskiego online.

Lekcje odbywają się na żywo, nie mamy tu żadnych nagranych lektorów, a bezpośredni kontakt z nauczycielem, który prowadzi lekcję z dzieckiem całkowicie w języku angielskim. Takie lekcje przeznaczone są dla dzieci w wieku 4-12 lat i trwają 25 minut. Czy to mało? Ja uważam, że optymalnie, to taki czas w którym dziecko faktycznie jest w stanie się na tej lekcji skupić i wyciągnąć z niej jak najwięcej. Dodatkowo po lekcji mamy możliwość przećwiczenia nabytych umiejętności, słówek w grach dla dzieciaków! Super sprawa!

Mój Miłosz miał problem z zapamiętaniem słówka "kite", lektor bardzo szybko to wyhaczył i zwracał na to słówko większą uwagę podczas lekcji, a po niej Miłosz właśnie w tych edukacyjnych grach utrwalił sobie latawiec 😀 a uwierz mi sprawdzam co jakiś czas czy zapamiętał 😀 😀

To co dla mnie bardzo ważne to możliwość elastycznego dopasowywania sobie godzin lekcji! W Novakid nie masz sztywno ustalonej godziny na którą zawsze musisz się stawić, ale możesz ją dostosować do siebie i zmieniać w razie potrzeby! Kolejnym mega plusem jest to, że dziecko może w takiej lekcji uczestniczyć gdy jest chore lub nie może wychodzić z domu! A jeśli dziecko czuje się na tyle źle, że nie jest w stanie efektywnie brać udziału w lekcji lub zwyczajnie Wam coś wypadnie możesz lekcje przełożyć.

Przyznaję, że Miłosz troszeczkę stresował się przed pierwszą lekcją, ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie i baardzo szybko zaczął się przede wszystkim bardzo dobrze bawić, bo przecież głównie o to chodzi! Dzieci najlepiej uczą się przez zabawę, a empatyczni i z dobrym podejściem nauczyciele bardzo to ułatwiają 🙂 Nie trzeba też martwić się o to, że dziecko czegoś nie zrozumie, nauczyciel potrafi odpowiednio "zilustrować" to o co mu chodzi, a dodatkowo używa rekwizytów, zabawek oraz mimiki i gestów, to naprawdę działa!

Dodatkowo rodzic na bieżąco może podglądać osiągnięcia i postępy dziecka na swoim panelu, a także obejrzeć zapis z lekcji! Bardzo cieszy mnie, że te lekcje stawiają duży nacisk na swobodną komunikację w obcym języku, bo pamiętam ze swoich czasów szkolnych, że właśnie z tym mówieniem większość z nas miała problem i taką dziwną "blokadę", a przecież to ta komunikacja jest najczęściej wykorzystywana.

A na koniec mam dla Ciebie kod rabatowy do Novakid. Aż 15 % rabatu na dowolnie wybrany przez Ciebie pakiet. Wystarczy, że wejdziesz w ten link:

https://novakid.g2afse.com/click?pid=49&offer_id=36

i wpiszesz kod rabatowy: prawdziwebogactwo

Post powstał we współpracy reklamowej z NOVAKID

Jeśli spodobał Ci się post "angielski dla dzieci online" i uważasz, że może przydać się innym rodzicom to będzie mi bardzo miło jeśli: polubisz go lub udostępnisz na moim Facebooku, zostawisz komentarz, zaobserwujesz mój fanpage na Facebooku lub Instagramie, by być na bieżąco z najnowszym wpisami, na stories będziesz też mogła podglądać nasze lekcje!

Kliknij TUTAJ aby przeczytać post o książkach dwujęzycznych

Udostępnij ten wpis: